Usuario invitado
6 de septiembre de 2021
Lokalizacja niedaleko plaży. Mała wieś, gdzie było bardzo cicho. Nowy domek z jedną sypialnią (dostaliśmy po reklamacji) - bardzo fajna opcja dla 2+1. Dania z karty w restauracji były w porządku za wyjątkiem żurku. Pierwszy domek na osobnej działce = koszmar - mysie bobki w szufladzie ze sztućcami, małe okna, czuliśmy się jak w piwnicy. Śniadania słabe - za 25zł od osoby spodziewaliśmy się większego wyboru. Personel powinien być lepiej zorientowany w funkcjonowaniu obiektu. Często nie były dostępne rzeczy z karty, szczególnie napoje i piwa. Szczytem było podanie ciepłego piwa, kiedy na etykiecie było napisane serwować zimne! Kolejne kuriozum to drink za 20zł i podwójny drink za 30 zł - czy się różnią? Ilością alkoholu, a to znaczy ile go jest? kelnerka nie potrafiła odpowiedzieć. A co do tego jaki to drink - to już zależy od Państwa preferencji... Czyli drink jest ale nie wiadomo jaki i nie wiadomo ile w nim jest alkoholu.
Traducir